Witaj rubinku 😘 nie wiem czy słyszałeś o takim Panu jak Tolkien, jest on bardzo znanym i cenionym pisarzem Fantasy. Jestem jego ogromną fanką, a jednocześnie jestem pod wrażeniem jego talentu. Napisał on m.in. książki takie jak : "Hobbit", "Władca pierścieni" czy "Silmarillion". Czytałam i oglądałam kilkanaście razy pierwsze dwie wymienione powieści i jestem nimi zachwycona, zarówno książkami jak i znakomitymi filmami. Znam wiele osób, które gustują w gatunku Fantasy, ale nigdy nie czytały tolkienowskich dzieł. Znam również maniaków Fantasy, którzy z kolei nie czytali nigdy książek o Harrym Potterze. Mogę z tego wywnioskować, że świat Fantasy dzieli się na fanów Bilba lub Froda i Harrego. Ale kończę już to rozkminianie na temat podziału Fantasy i wracam do głównego tematu.
Shire - miasteczko, w którym wszystko się zaczęło...
Shire swego czasu słynęło ze spokoju. Jego mieszkańcami byli hobbici - niskie, ciche stworzenia, słynące z gościnności. Na samym początku poznajemy jednego z nich - Bilba Baginsa, który nie różnił się niczym od mieszkańców tegoż miasteczka. Pewnego dnia odwiedza go stary, dobry przyjaciel - czarodziej Gandalf.
Jego wizyta była wielką niespodzianką dla hobbita, lecz nie wiedział jakie późniejsze skutki będzie miało to spotkanie ... mianowicie Gandalf wychodząc z domu Bilba, na jego drzwiach, swoją różdżką napisał znak, ale hobbit nic o tym nie wiedział, do czasu kiedy wieczorem do jego domu zawitały krasnoludy, których wcześniej nie znał. Z resztą sam powiedział, że jest gościnny, ale lubi poznać swoich gości przed ich przybyciem.
Gdy dowiedział się, że za tym wszystkim stoi czarodziej okropnie się zdenerwował, ale Gamdalf nie przejął się tym zbytnio 😄. Właśnie przez to niespodziewane wtargnięcie, hobbit, razem ze swoimi gośćmi rozpoczął przygodę życia. Na początku bardzo sceptycznie do niej podchodził, ale z czasem przekonał się, że krasnoludy są świetnymi przyjaciółmi, a przygody nie są takie złe 😃.
W pewnym momencie książki Bilbo w jaskiniach orków - okrutnych morderców, którzy zabiją każdego kto się im sprzeciwi - znajduje pierścień władzy, który wcześniej należał do Goluma, który zamieszkiwał po kryjomu podziemia. Golum był dość dziwnym stworzeniem, o czym sam główny bohater się przekonał 😃.
Krasnoludy dążą do odbicia Samotnej Góry - pełnej skarbów, którą oblega ogromny, straszny smok Smaug. Nie chcę spojlerowac, dlatego nie powiem Ci czy im się to uda, czy smok przeżyje czy zginie, czy Bilbo wróci cały i zdrowy do domu, sami się przekonajcie 😃. Osobiście tak jak już pisałam uwielbiam i książkę i film, który warto obejrzeć chociaż ze względu na epickie efekty specjalne 😃. Zachęcam gorąco do zapoznania się z dziełami Tolkiena, do komentowania postów i czytania poprzednich wpisów 😊 do następnego 💖
Shire - miasteczko, w którym wszystko się zaczęło...
Shire swego czasu słynęło ze spokoju. Jego mieszkańcami byli hobbici - niskie, ciche stworzenia, słynące z gościnności. Na samym początku poznajemy jednego z nich - Bilba Baginsa, który nie różnił się niczym od mieszkańców tegoż miasteczka. Pewnego dnia odwiedza go stary, dobry przyjaciel - czarodziej Gandalf.
Jego wizyta była wielką niespodzianką dla hobbita, lecz nie wiedział jakie późniejsze skutki będzie miało to spotkanie ... mianowicie Gandalf wychodząc z domu Bilba, na jego drzwiach, swoją różdżką napisał znak, ale hobbit nic o tym nie wiedział, do czasu kiedy wieczorem do jego domu zawitały krasnoludy, których wcześniej nie znał. Z resztą sam powiedział, że jest gościnny, ale lubi poznać swoich gości przed ich przybyciem.
Gdy dowiedział się, że za tym wszystkim stoi czarodziej okropnie się zdenerwował, ale Gamdalf nie przejął się tym zbytnio 😄. Właśnie przez to niespodziewane wtargnięcie, hobbit, razem ze swoimi gośćmi rozpoczął przygodę życia. Na początku bardzo sceptycznie do niej podchodził, ale z czasem przekonał się, że krasnoludy są świetnymi przyjaciółmi, a przygody nie są takie złe 😃.
W pewnym momencie książki Bilbo w jaskiniach orków - okrutnych morderców, którzy zabiją każdego kto się im sprzeciwi - znajduje pierścień władzy, który wcześniej należał do Goluma, który zamieszkiwał po kryjomu podziemia. Golum był dość dziwnym stworzeniem, o czym sam główny bohater się przekonał 😃.
Krasnoludy dążą do odbicia Samotnej Góry - pełnej skarbów, którą oblega ogromny, straszny smok Smaug. Nie chcę spojlerowac, dlatego nie powiem Ci czy im się to uda, czy smok przeżyje czy zginie, czy Bilbo wróci cały i zdrowy do domu, sami się przekonajcie 😃. Osobiście tak jak już pisałam uwielbiam i książkę i film, który warto obejrzeć chociaż ze względu na epickie efekty specjalne 😃. Zachęcam gorąco do zapoznania się z dziełami Tolkiena, do komentowania postów i czytania poprzednich wpisów 😊 do następnego 💖
Oglądam chętnie WP i Hobbita, czytałam Hobbita ale będę zapewne czytać WP bo uwielbiam te dzieła!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
https://coscudownego.blogspot.com/
Bardzo mnie to cieszy 😊 pozdrawiam 😘💕
UsuńHobbit to zupełnie nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńmój blog, hooneyyy
Każdy ma inny gust :D i tak jak pisałam są ulubieńcy Harrego albo Bilba :3
UsuńJego fantasy można czytać i czytać i za każdym razem odkrywać coś nowego, kolejne przesłanie, kolejną myśl.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
https://rosewriterpoems.blogspot.com/
Zgadzam się w stu procentach :3 również pozdrawiam :3
UsuńTe zdjęcia są super. jeśli lubisz taki swiat to poleciłabym Ci Winter Wonderland
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za podpowiedź, chętnie znajdę i przeczytam :3 pozdrawiam :)
UsuńUwielbiam jego książki ;) I prowadzisz naprawdę świetnego bloga :) Oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :3 pozdrawiam 😊
UsuńNigdy nie lubiłam fantasy i nie potrafiłam obejrzeć ani przeczytać nic innego oprócz Harrego, ale może kiedyś się przekonam :D Super opisane!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://wkomenda.blogspot.com
Czyli miałam trochę racji, że dzielimy się na ulubieńców Harrego i Bilba :D dziękuję bardzo ;) pozdrawiam 😘
UsuńRównież lubię tego pisarza. Oglądałam dwie części Hobbita.
OdpowiedzUsuń😊💕
Usuńhobbita pierwszą część bardzo lubię ;D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam :* odwdzięczam się za każdą obserwację :)
Dziękuję za komentarz napewno wpadnę :3
UsuńSzczerze mówiąc nigdy nie oglądałam ani nie czytałam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :))
http://wiktoria7olczak.blogspot.com
Zachęcam Cię choćby do obejrzenia filmów :3 naprawdę warto ;) pozdrawiam i napewno wpadnę na twój blog ;)
UsuńOglądałam wszystkie części Hobbita i niektóre części Władcy Pierścieni. Bardzo je lubię i mogę oglądać w kółko. Przeczytałabym książki, ale ja nie lubię długich książek, z ledwością daję im radę. :D
OdpowiedzUsuńhttps://pokazswepiekno.blogspot.com/
Ja mam tak samo :D mogę oglądać je milion razy, a czuję jakbym widziała je po raz pierwszy ;D
UsuńKurczę o ile filmy mnie wciągnęły bardzo, to książkę zawsze porzucałam. Męczyło mnie czytanie Hobbita i kończyłam po iluś tam stronach, a robiłam chyba z trzy podejścia:)
OdpowiedzUsuńJa również na początku miałam problemy z doczytaniem do końca 😕 ale w końcu się udało :D cieszę się, że chociaż filmy ci się podobają 😊 może książki Tolkiena czekają na odpowiednią chwilę w twoim życiu 😊pozdrawiam 😘💕
UsuńThis post just makes me hungry!!!
OdpowiedzUsuń